Nikt nie jest w stanie wygrać konfliktu, w którym biorą udział państwa dysponujące bronią atomową, ponieważ wcześniej, czy później, któryś desperat po nią sięgnie i życie na Ziemi dobiegnie tragicznego końca.
Mam niewielką uwagę do następującego stwierdzenia:
//Minęły czasy kiedy Imperium Brytyjskie do spółki z Francuzami wojowało przeciw Rosji na Krymie.//
Rosyjscy historycy często podkreślają że I Wojną Światową były wojny krymskie albowiem przeciwnikiem Imperium Rosyjskiego był cały (ówczesny) cywilizowany świat a mianowicie:
Imperium Brytyjskie
Imperium Osmańskie
II Cesarstwo Francji
Królestwo Sardynii
Imamat Kaukaski
Księstwo Abchazji
Imperium Austro Węgierskie
Unia Szwedzko-norweska
Królestwo Prus
Patrząc na te sprzymierzone siły trudno zrozumieć logikę tego przymierza.Jaki wspólny interes np islamskiego Imperium Osmańskiego i katolickiego Imperium Austro Węgierskim ? czy protestanckiego Królestwa Prus i Imamatu Kaukaskiego? wydawałoby się -żaden.A jednak.
Dziś jest dokładnie taka sama sytuacja.Metafizyka.
//Tatarzy krymscy wchodzili wcześniej w układy/ sojusze, bądź czuli się częścią imperium Osmanów. //
"Tatarzy krymscy" podobnie jak Turcy Osmańscy wywodzą się hen spod chińskiej granicy o czym niedawno przypomniał im minister (a może premier) Izraela na okoliczność oświadczenia Erdogana że Jerozolima jest starym tureckim miastem.
Że się Tatarzy przywlekli na Krym w XV wieku wraz ze Złotą Ordą i że zwyczajowo nazywa się ich "krymskimi" nie znaczy jeszcze że są rdzenną ludnością Krymu.Tamtejszą rdzenną ludnością są Grecy i Ormianie.
Ten karzeł miał na myśli Polskę i zupełnie nie przeszkadzało mu że przeciwko Imperium Rosyjskiego w wojnach krymskich stanęły pozostali dwaj zaborcy czyli Królestwo Prus i Imperium Austro-Węgierskie które prócz części Polski pochłonęło jeszcze parę innych państw Europy Środkowej.
"Nie kto inny jak właśnie Rosja ( ZSSR) wykreśliła z mapy cywilizowanego świata takie cywilizowane kraje jak Kolonialne Imperium Brytyjskie, Kolonialne Imperium Francuskie, Holenderskie, Portugalskie i o mały włos nie wykreśliła cywilizowane Niemcy, w każdym razie unicestwiła Wielką Tysiącletniżą Rzeszę Niemiecką."
Niby tak, ale Yarpen pisał o XIX wieku, gdy z map zniknął San Escobar, wierny przyjaciel Polski.
Oświat
Rozum drogowskazem Praca chlebem Prawda orężem