Jak na to pytanie można odpowiedzieć.

Przypadek pułkownika Kuklińskiego który zbiegł do Stanów Zjednoczonych jest przez sporą grupę Polaków dobrze znany.

Niektórzy mają go za bohatera uznając, że przeciwstawił się ,,reżimowi komunistycznemu”

inni maja go za zdrajce.

Opierając się na logice można by powiedzieć, że zmianę orientacji politycznej, czy też zmiany sojuszy są w gestii króla, władcy, ekipy rządzącej

Ten kto robi to w pojedynkę w tak rozumianej definicji będzie zatem zdrajca działającym na szkode króla, władcy, ekipy rządzącej ale też i narodu.

A to z tej przyczyny, ze gdy dla przykładu król wyprowadzi swe wojska do wojny, czy to zaczepnej czy obronnej, gdy jednostka przejdzie na stronę przeciwną i tam zostanie wypytana o słabości armii i zdradzonego króla, to jak by na to nie patrzeć, szkody z tego wynikające będą i dla króla i dla jego armii i dla całego narodu ,który w przypadku przegranej bitwy popadnie w niewolę.

Jeśli zaś król zechce zawrzeć sojusz z dotychczasowym wrogiem, odstępując od poprzednich sojuszy, to jest to jego prawo i w tym przypadku jego poddani dalej cieszą się wolnością.

Król może się pomylić w wyborze sojuszy, ale będzie to pomyłka a nie zdrada, nawet jeśli ten wybór pogorszy sytuacje jego poddanych.

Kukliński przeszedł na stronę wroga i dokonał zdrady. Jaruzelski przeszedł na stronę wroga i nie był to akt zdrady, a jedynie zmiana orientacji politycznych, co za skutkowało przekazanie władzy innym osobom..

Byliśmy w sojuszu z ZSSR, porzuciliśmy ten sojusz na rzecz sojuszu z USA

W historii świata to nic nowego.

Mateusz Piskorski został uwięziony bo nie bedąc szefem rządu, zatem nie będąc upoważnionym do kierowania polityką i doborem sojuszy, przechodził na stronę przeciwną.

Dziś jesteśmy w NATO i w UE. Zmiany tego stanu rzeczy mogą dokonać rządzący, nie pojedyncza osoba, nie kilka osób, bo w takim przypadku zostana uznane, za wrogów, za zdrajców.

Tego się nie da zmienić, tej logiki która na to jednoznacznie wskazuje.

Możesz wyjechać legalnie z Polski, możesz pojechać do Rosji, ale nie możesz w pojedynka zmienić tego układu, a głosząc to z uporem i publiczne narażasz swoją osobę na zarzuty.

Pamiętaj o tym.

To nie są z mojej strony pogróżki. To jest moja świadomość, że tak się może stać, bo taki przypadek już zaistniał i dotknął Mateusza Piskorskiego.

Miał kłopoty Jabłonowski vel Olszański, (nie wiem czy jest na wolności, czy dalej w areszcie)

W okresie PRL byli to tak zwani więźniowie polityczni, ludzie którzy przeciwstawiali się ówczesnej władzy.

Kto dziś będzie przeciwstawiał się władzy obecnej, obecnym sojuszom, nie będzie w nieskończoność tolerowanym.

Zostanie zdrajcą.




Właśnie rozpoczyna się dziewiąta edycja Anakondy – największego tegorocznego ćwiczenia Sił Zbrojnych RP. Bierze w niej udział około 13 tysięcy polskich żołnierzy oraz kilkuset z państw NATO i krajów partnerskich – poinformowało w sobotę w mediach społecznościowych Dowództwo Operacyjnych Rodzajów Sił Zbrojnych.




A niektórym się marzy ruski portal na Neonie24

Chyba poszaleli.

Jest takie rosyjskie przysłowie

-Ciszej jedziesz dalsze budziesz

jest też i polskie

-Nie podskakuj, nie podskakuj

siędź na dupie i przytakuj

A to ostatnie odnosi się do faktu, że jesteśmy w NATO

a rządzi nami PiS i puki co nie jest źle.

Zatem puki co, siedź na dupie i przytakuj.
To jest na dziś twoja racja stanu.